"Prawo do życia w czystym środowisku nie jest dobrem osobistym" - uchwała 3 sędziów Sądu Najwyższego
Sąd Najwyższy w składzie 3 sędziów podjął 28 maja 2021 roku uchwałę (sygn. akt III CZP 27/20), w której stanął na stanowisku, że prawo do życia w czystym środowisku nie jest dobrem osobistym. Uchwała ta stanowi odpowiedź na istniejący ostatnio trend polegający na pozywaniu władz samorządowych bądź przedsiębiorców.
Kodeks cywilny, w art. 23, przewiduje dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Artykuł 24 k.c. w § 1 stanowi zaś, że ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
Użycie przez ustawodawcę stwierdzenia "w szczególności" daje asumpt do rozważań na temat tego, czy za dobro osobiste można uznać także prawo do życia w czystym środowisku. W cytowanym wyżej orzeczeniu Sąd Najwyższy udzielił negatywnej odpowiedzi na to pytanie. Jednocześnie, SN stwierdził, że ochronie jako dobra osobiste (art. 23 KC w związku z art. 24 KC i art. 448 KC) podlegają zdrowie, wolność, prywatność, do naruszenia (zagrożenia) których może prowadzić naruszenie standardów jakości powietrza określonych w przepisach prawa.
Innymi słowy, zdaniem SN sam fakt degradacji i zanieczyszczenia środowiska nie tworzy stanu naruszenia dóbr osobistych wszystkich osób poddanych oddziaływaniu tego zanieczyszczenia czy tej degradacji. Interpretacja ta z jednej strony jawi się jako spójna z treścią art. 68 ust. 4 Konstytucji RP, wedle którego władze publiczne są obowiązane do zapobiegania negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska.
Z drugiej jednak strony, zgodnie z art. 5 Konstytucji, Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę środowiska. W związku z tym, ustawodawstwo powinno być rozumiane w taki sposób, aby zapewnić prawne sankcjonowanie działań odbiegających od ww. norm.
Wydaje się więc, że pomimo podjęcia omawianej uchwały, każdy konkretny przypadek nadal pozostawiony zostaje do oceny sądom okręgowym, które w I instancji rozpatrują pozwy o ochronę dóbr osobistych.